środa, 30 maja 2012

po zakupach



Mam już mulinki jednak nie wszystkie udało mi się kupić ale to nic resztę do kupię przy okazji.
Teraz muszę się zabrać za haftowanie bo już kilka dni tego nie robiłam i mnie ciągnie:)



Całuski dla mojego mężusia że dba o to aby nie brakło mi witamin hehe:) 
Wiecie jak dobrze mieć zaprzyjaźnionych sąsiadów te czereśnie pochodzą z sadu sąsiada:)
są pyszne mmmmm
Pozdrowienia dla odwiedzających :) 

3 komentarze:

  1. Uwielbiam czereśnie i zakupy!!!Super, pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. super zakupy...witaminek nigdy za wiele,tym bardziej,ze potrzebuja je dwie osoby...dziekuje za odwiedziny i zapraszam ponownie...hafciki wychodza Ci pieknie ...

    OdpowiedzUsuń
  3. super zakupy...witaminek nigdy za wiele,tym bardziej,ze potrzebuja je dwie osoby...dziekuje za odwiedziny i zapraszam ponownie...hafciki wychodza Ci pieknie ...

    OdpowiedzUsuń

Odwiedzam