poniedziałek, 9 lipca 2012

Jaki pracowity poniedziałek:)


Witam was wszystkich :)
Jak na to, że dziś poniedziałek to świetnie zaczęłam swój tydzień, właśnie wystartowałam z pracami nad pamiątką bo presja czasu ogromna ale myślę że jak na jeden dzień pracy to całkiem nieźle, byle nie stracić tępa :)

Jak to się u mnie w pracy zwykło się  mówić "Jaki poniedziałek taki cały tydzień" 
(no oczywiście w tej chwili przebywam na L4 w oczekiwaniu na cud narodzin ;-)

Pochwalę się wam Panią dumą naszego oczka wodnego :-)
Panie i Panowie oto:

Lilia wodna:)
Czemu Pani duma- bo w tamtym roku nie zakwitła, a w tym ma aż dwa kwiaty i jeszcze pączka:) 

Pokarze wam jeszcze hobby mojego mężulka:)
jak dla mnie niebezpieczne bo ja strasznie nie lubię burz a on jest w siódmym niebie jak się błyska, a oto efekt polowania zeszłej nocy 


Na zakończenie wspomnę o bardzo istotnej rzeczy zapisałam się na candy organizowane przez przemiłą  osóbkę prowadzącą bloga Wojcieszek 
z niecierpliwością czekam na losowanie o proszę i jeszcze banerek


Dziękuję wszystkim przemiłym osóbkom za komentarze:) 
Witam nowych obserwatorów :)
Pozdrawiam wszystkich i życzę udanego tygodnia:) 
ćumki Sylwia




4 komentarze:

  1. Pracowita jesteś, prędko doczekasz się efektu. Lilie masz piękne no i własne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaintrygowała mnie ta pamiątka, nie mogę na razie odgadnąć co to będzie.
    Trzymam kciuki za szczęśliwy cud narodzin :) Lilie przepiękne.

    OdpowiedzUsuń
  3. zapowiada się piękny hafcik :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oczko wodne cudne!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń

Odwiedzam