sobota, 10 stycznia 2015

SAL Cytrusowo-Warzywny część 1

Witam♥
Dziś pierwsza odsłona Sal-u. Moje wrażenie: warzywa haftuje się dość mozolnie aczkolwiek efekt końcowy mi się podoba :)

Jak widać na zdjęciu napis jest w języku polskim, ja osobiście nie lubię nadmiernego przenikania języków obcych w nasz rodowy, choć sama bardzo często posługuję się językiem angielskim ale mój dom to Polski dom :) 

Poniżej mamy cytrusy, je haftowało się o wiele ciekawiej mimo nie wyraźnego wzoru :) Kolory są śliczne moim zdaniem :)  



I tak zadanie na styczeń zostało wykonane :) Teraz hafciki lądują w koszyczku i czekają na luty :) 
Pozdrawiam wszystkie Salowiczki i czekam na wasze odsłony :) 

Dziękuje wszystkim odwiedzającym za pozostawienie kilku miłych słów ♥ 
Pozdrawiam i życzę dużo słońca w tak deszczowe dni♥ 
Sylwuska    

9 komentarzy:

  1. przesliczne hafty się zapowiadają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. :) Ja z kolei staram się mieć jak najbardziej polski dom w obcym kraju :)
    Takie wspólne haftowanie musi być całkiem fajną sprawą.
    Miłego haftowania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne już są...a na koniec będą cudne zapewne! Pięknie haftujesz!!!
    Pozdrawiam i również życzę Ci dużo słonka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapowiada się ciekawa praca.Bardzo ładny haft i estetycznie wychodzi. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Jednak stwierdzam, że każdy ma swoją ulubioną dziedzinę hand made, haftować potrafię ale takiego efektu niestety nie uzyskam, precyzja i cierpliwość, podziwiać wolę;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czas szybko leci, za chwilę będzie luty :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Początek wygląda świetnie, mam wrażenie przestrzenności.:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne hafciki! Jakoś nigdy nie starcza mi czasu na SAL. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Odwiedzam